Dziś zdradzamy tajemnicę, skąd pochodzą nasze kuchenne inspiracje.
Mówi się, że nic nie bierze się z powietrza. Żadna rzecz nie jest w stanie powstać bez wpływu z zewnątrz, ot tak po prostu. Bo jak mogłaby, skoro otacza nas cały wielki świat a w nim inni ludzie, zwierzęta, przyroda. Wystarczy zatrzymać się na chwilę, otworzyć nieco szerzej oczy, by dostrzec piękno, kolor, kształt. Podobnie — wystarczy zamknąć oczy, by poczuć ten sam świat innymi zmysłami.
Spróbuj! Zatrzymaj się na moment, zamknij oczy, spowolnij swój oddech.
Truskawki. Widzisz je w swojej wyobraźni? Czerwone, soczyste.
A teraz przypomnij sobie ich słodki smak.
Czujesz ich zapach?
Dokładnie o to chodzi!
W procesie tworzenia mebli na zmianę otwieramy i zamykamy oczy. Oglądamy, dotykamy, smakujemy, czujemy. Z pełną świadomością obserwujemy otaczający nas świat, który tak dużo ma nam do zaoferowania.
Prawda jest taka, że czasem nasze pomysły biorą się z powietrza. Albo lepiej – z nieba. To jeden z tych ciepłych, letnich dni, które spędzasz w ogrodzie i zajadasz się borówkami patrząc, jak chmury biegają nad Twoją głową. Ty, lato, borówki i niebo. A gdyby tak właśnie ten obraz przenieść do środka? To właśnie dzięki tej inspiracji, możesz mieć odrobinę nieba w swojej własnej kuchni. Każdego dnia możesz czuć się jak w niebie. Świetna sprawa!

Zostając w klimacie lata, co powiesz na kąpiel w oceanie? Spójrz na przestrzeń przed sobą, bezkres horyzontu. Poczuj w nozdrzach ten zapach, poczuj drobinki wody unoszące się w powietrzu i opadające na Twoją twarz.

Wolność i nieograniczone możliwości. Tylko tyle i aż tyle. A teraz wyobraź sobie, że możesz czuć TO SAMO bez wychodzenia z domu, bez pokonywania tysięcy kilometrów. Możemy to dla Ciebie zrobić, wiesz?

Nasz dom powinien być miejscem przynoszącym odpoczynek, wytchnienie po każdym dniu. Z kolei kuchnia to przestrzeń, w której spędzamy najwięcej czasu i dlatego chcemy, żebyś czuł się w niej dobrze i swobodnie. Mnogość bodźców ze świata zewnętrznego sprawia, że niekiedy potrzebujemy wyciszenia lub po prostu miejsca, w którym będziemy mogli zebrać nasze niepoukładane myśli. Tym właśnie inspirowana jest kuchnia Zoya czy Lux. Jasne, stonowane kolory w połączeniu z gładką powierzchnią foliowanych frontów, nie męczą oczu dając im ukojenie. Dzięki lekkości kompozycji, meble te idealnie dopasują się do wnętrza otwartego na salon. Teraz nie pozostaje nic innego, jak tylko zaparzyć sobie herbatę i usiąść w wygodnym fotelu z ulubioną książką spoglądając przez okno na jesienny deszcz.


Wszystko, co nas otacza, może stać się inspiracją, wystarczy tylko otworzyć się na świat. Dzięki naszej wiedzy i doświadczeniu możemy dać naszym klientom to, czego najbardziej potrzebują. Nie sztuką jest stworzyć meble. Sztuką jest stworzyć meble uszyte na miarę oczekiwań, potrzeb i marzeń. I to właśnie robimy!